Świat EZ - założenia #
Świat EZ skupia się na maksymalnej spójności i logice - na większość rzeczy jest odpowiedź w logice, fizyce lub ekstrapolacji ludzkiej natury. Nie ma jednoznacznego zła i dobra, jest tylko ludzka natura.
Założenia:
- klimat: HFY (Humanity Fuck Yeah!), ważność każdego człowieka, jednostka ma znaczenie
- aspiracja: 'tak twarda jak się da' sci-fi + magia, brak obcych ras
- wysokopoziomy opis: "magowie w kosmosie"
- inspiracje: Orion's Arm SCP, Archiwum X, Star Trek (oryginalny, TNG, DS9, VOY, ENT)
- konflikty: różni ludzie inaczej rozumieją świat idealny
- maksymalna spójność i logika
O co chodzi, wysokopoziomowo:
- Optymizm i Wiara w Ludzkość: w dystopiach skupiamy się na niemożności zrobienia czegokolwiek w obliczu systemu czy złych ludzi. Tu skupiamy się na konfrontacji ludzi z nienaturalnymi energiami i kryzysami - i my jako ludzkość wychodzimy z tego silniejsi. Człowiek może umrzeć, ale jego wola zmieniła świat na lepsze.
- Nikt nie jest bezsilny. Zawsze możesz COŚ zrobić. A mechanika Cię w tym wspiera. Bohaterowie to zwykle kompetentni profesjonaliści, którzy w obliczu nieznanego i upiornego problemu dają radę i wygrywają.
- NPCe nie są głupimi, bezmózgimi ludźmi. Wszyscy ludzie są wartościowi i robią "dobrą robotę" po swojemu. Sęk w tym, że czasem ich utopia jest Waszą dystopią i na odwrót.
- Ludzie zazwyczaj współpracują, tworząc silne społeczności. Nie ma czasu na kłótnie wewnętrzne i spory jeśli mamy do czynienia z koszmarem Energii magicznych. I nawet Energie da się ujarzmić.
- Eksplorujmy aspiracje i nadzieje, stawiając koszmarne wyzwania przed grupami i postaciami. Ludzkość zwycięży!
Najlepiej to chyba wyjaśnić w znanej historii z rozgwiazdami:
- KONTEKST: nad morzem, po burzy, sporo rozgwiazd wylądowało na plaży. Rozgwiazdy umierają bez wody.
- Pewien człowiek widzi, jak mała dziewczynka chodzi po plaży i wrzuca rozgwiazdy do morza. Ludzie patrzą na to z politowaniem.
- Ów człowiek spytał dziewczynkę "Czemu to robisz? To nie ma znaczenia. Nie możesz pomóc im wszystkim. I tak umrą."
- Dziewczynka jest zmiażdżona. Po chwili poweselała.
- Dziewczynka odpowiedziała: "To ma znaczenie dla TEJ JEDNEJ ROZGWIAZDY i pomogło TEJ JEDNEJ".
O to chodzi.
- Nie jesteśmy w stanie zrobić wszystkiego. Ani w świecie rzeczywistym ani w świecie EZ.
- Nie możemy uratować całego świata przed potworami i katastrofami. Energie magiczne są zbyt potężne. Nie wiemy, czy świat skończy się w Pustce, czy jest jakaś nadzieja.
- Nasze postacie poświęcają niemało, ale ich poświęcenie pomaga innym.
- Ale postacie zostawiają świat lepszym. I ludzkość ma bardzo wiele takich postaci.
- I fundamentalnie, świat będzie lepszy.
To jest serce EZ.
- Lekarz, który zapewnia trzy dni więcej bez bólu umierającemu, by ten mógł być z rodziną.
- "Kupił 3 dni życia bez bólu, co to warte?" -> dla rodziny, niewyobrażalnie wiele.
- Babcia, która zawsze miała dobre słowo dla wnuków, robiła im ciasto i cicho mediowała między rodzicami i dziećmi.
- "Nikt w świecie nie będzie o niej pamiętał" -> ona żyje wiecznie, w sercach i czynach swoich wnuków.
- Nauczyciel, który pomógł dzieciom zrozumieć matematykę i miał dla nich czas.
- "Jest to niepoliczalne, kto to będzie pamiętał?" -> Niektóre dzieci to zapamiętają. To w nich zostanie.
- Biznesmen, który widząc że pracownik ma problem dał mu tydzień wolnego od pracy by ten poukładał swoje życie...
- Żołnierz, który zginął, ściągając na siebie ogień by potwory nie zbliżyły się do szpitala...
Nieważne jak efektowne czy heroiczne są czyny powyżej. Ważne, że wszystkie miały taką samą intencję: "zostawię świat lepszym niż jest dzisiaj". Robią coś dobrego dla innych. To jest HFY (Humanity Fuck Yeah!). My jako ludzkość damy radę i jesteśmy lepsi niż sami o sobie czasem myślimy. To odróżnia ludzi od potworów.
To jest właśnie bijące serce EZ. Jeśli damy ludziom okazję, spróbują zrobić, by było dobrze.